Mucha w ustach przy pelnej predkosci!! 

Warhammer

To jeszcze byl zeszly sezon. Jechalem ostro z duzej gorki. Dostalem (chyba) much± w usta, wpadla chyba prawie do pluc :) Ledwo udalo mi sie ja "wydalic", ale gardlo czulem jeszcze kilka godzin, nie mowiac o tym ,ze prawie sie nia udusilem. Kurcze, az strach pomyslec co by bylo gdyby to byla np. pszczola!!
Od tamtej pory zwracam uwage, zeby nie oddychac ustami przy duzych predkosciach, a jak juz to tak sie ustawic zeby mi nic nie wpadlo z przeciwka.
Mieliscie podobne przypadki??


kilka razy dziennie...
-ale mniejsze owady :p + mnostwo malych trupków na okularach :D
Problem jest z wypluciem przy wiekszej predkosci ! -ostatnio nawet musialem polknac takiego owada ...
Dzisiaj uda³o mi siê nawet zassaæ muchê przez nos.:D
Co prawda d³ugo nie po¿y³a , ale niezbyt mi³e uczucie.
A dostajecie po twarzy bardzo du¿ymi owadami podczas jazdy z pe³n± prêdko¶ci±?:mad:
Doceniam wtedy zalety posiadania okularów na nosie.
Te¿ staram siê je¼dziæ z przymkniêtymi ustami , ale czasami nie kontrolujê tego. Przypomina mi siê to wtedy , gdy dostanê jakim¶ owadem w twarz. Nagle znów je¿d¿ê z przymnkniêtymi ustami.
co siê martwicie, ma³a przek±ska sama siê wam pcha do ust:p

Gismo, mam tak samo;)

a tak powa¿nie - ma³e paskustwo lata i tylko czeka ¿eby wpa¶æ do ust jakiemu¶ rowerzyscie. okropnosc:p


Troche kreatyny nikomu jeszcze nie zaszkodzi³o :D Zderzenie z wróblem to jest dopiero wyczyn :D

Troche kreatyny nikomu jeszcze nie zaszkodzi³o :D Zderzenie z wróblem to jest dopiero wyczyn :D a jaka dawka protein -jak sie polknie ! :D
No ba :D Nic tylko na³ykaæ sie much podczas jazdy i i¶æ na si³ke :D
Ja dosta³am nietoperzem po policzku :p A i much± w buzie to nie raz dosta³am. Ale nie mia³am jej w ustach. Najwy¿ej w nosie :) Takie ma³e nie wiadomo co czêsto do oczu wlatuje, bo nie mam okularów :(

Ja dosta³am nietoperzem po policzku :p To musia³a byæ frajda:D Jak Ci siê to uda³o?:p
Ja na szczê¶cie czego¶ takiego nie mia³em, ale kumpel raz to tak dosta³ nie pamiêtam chyba trzmielem, ¿e mu pó³ czo³a spuch³o od uderzenia, a co siê sta³o z biednym owadem tego nie wie nikt (mia³em na liczniku co¶ z 60km/h).
Owady owadami. Po³kniesz, posilisz siê i po krzyku.. ale jak ciê jaki¶ zfrustrowany go³±b obsra centralnie obiadem.. wiadomo gdzie, no to trauma na ca³e ¿ycie.. hehe
w sumie trzmiel przy takiej predko¶ci dzia³a jak ma³y kamieñ :p ja nie wiem czemu ale najwiêcej much ³apie na podjazdach, wpadaja takie i jeszcze bardziej cz³owieka mêcz±... a swoj± drog± to lepiej muche po³kn±c niz dostac nia w oko na szosie... raz prawie wpadlem przez to pod samochód :]
mucha w ostach albo w oku to standard! Zdarza siê czasem kilkana¶cie razy dziennie. Np w Beskidach jest chyba jaka¶ plaga owadów i nie ma min ¿eby mi co¶ w twarz nie uderzy³o. A ¿e ostatnia wyprawa w górki trwa³a 11godz to siê najad³em bia³ka:)
Po³kn±³em osê, much kilka i o dziwno te¿ dosta³em nietoperzem w twarz:D
Je¼dzimy z Asi± w takie rejony gdzie lataja nisko
(Asia dosta³a tym nietoperkiem w miescie jak jechali¶my ko³o 22 do domu)

Po³kn±³em osê, much kilka i o dziwno te¿ dosta³em nietoperzem w twarz:D
Je¼dzimy z Asi± w takie rejony gdzie lataja nisko
(Asia dosta³a tym nietoperkiem w miescie jak jechali¶my ko³o 22 do domu)
To gdzie wy mieszkacie??? W Transylwanii????!!!!!:eek::eek::D:D:D
Nietoperze s± w wiêkszo¶ci zara¿one w¶cieklizn±... a wierzcie mi, nie jest to przyjemna choroba. Jak to okre¶li³ kolega: "nale¿y do grupy chorób "zej¶ciowych"" :)
Owadów trochê po¿ar³em oraz zniszczy³em na okularkach ale nietoperkiem w twarz nie dosta³em jeszcze ;p Tylko kilka ¿mij i ¿ab rozjecha³em
kumpel co prawda nie na rowerze ale na quadzie ¶ci±gn±³ kiedy¶ kaskiem go³êbia bo siê ptaszysko pomyli³o w obliczeniach i za pó¼no zaczê³o startowaæ. Ja z kolei jak wracam z roweru to mam meszki na zêbach LOL
W jad³ospisie mam kilka owadów (nie da³o sie ich zidentyfikowac).
podczas zjazdu z górki przy jakis 60 km/h natrafi³em chyba na trzmiela. Z biedaka nic nie zosta³o, a z moich okularów musia³em pozbyc sie szkie³ka
Wczoraj jak wpad³em w las to równie¿ mnie to wszystko dopad³o. Po zatrzymaniu mia³em na sobie pe³no much, komarów i innego paskudztwa, wszêdzie na koszulce, na nogach buzi i w³osach. W tym roku to przesadzaj± te owady! :)

Nie ma co, jadê kupiæ okulary jakie¶, chocia¿ bêdê móg³ dobrze na drogê patrzeæ i nie wyczeszê w jakie¶ drzewo przez b±ka :)
Ja z kolej razem z moja zona jak bylismy w jednym z parkow stanowych, gdzie ludziska jezdza na rowerach ale rzadko, to nie najedlismy sie much, ale naoblepiali, kaski , glowy, kierownice w pajeczyny i pajaki, ja mialem prz.....bane , bo jechalem pierwszy, czesto musialem stawac i sciagac jakiegos pajaka zwisajacego wlasnie z kasku nad moimi oczammi lub nosem.
Dlatego uwa¿am ¿eby nie je¼dziæ w pi±tek bo nie wolno je¶æ miêsa ... :D
zaraz kto¶ napisze, ¿e po³kn±³ hiszpañsk± muchê. Wole nie wiedziec co siê dzia³o je¶li jecha³ w towarzystwie kolegów ;) :D
Tak sobie my¶lê co by to by³o gdyby te wszystkie owady nie zostawa³y zabijane przez pojazdy...by³oby ich du¿o wiêcej:)
Niestety owady s± koszmarem, zawsze jak je¿d¿ê na rowerku jaka¶ muszka wpadnie mi w oko lub w usta.
Z racji tego, ¿e pocê siê potwornie mam te¿ problem z komarami. Wiecznie jestem ca³y pociêty, a moje nogi swêdz± jakbym wlaz³ w pokrzywy. No i mam d³ugie w³osy. By³y ju¿ przypadki, ¿e jaka¶ mucha wkrêci³a mi siê miêdzy skroñ a ucho. :D
W lesie, wieczorkiem, wzd³u¿ brzegu jeziora - komary motywuj± ¿eby nie zwalniaæ tempa jazdy nawet pod górkê, póki utrzymujesz prêdko¶æ nie maj± jak poci±æ :D
Kiedy¶ mucha wpad³a mi do oka na zakrêcie i w krzaki prawie wpad³em, bo odruchowo zacisnê³em obydwa hamulce i i jako¶ wychamowa³em. A w ustach to sie much nie liczy bo po co :)
Po³kniêta much to standart, w oku koszmar, oberwanie Gackiem to wyczyn, a do czego zalicza siê prawie nie wjechanie w SARNE (w ostatniej chwili zachamowa³em).
Mucha w oku ? W ¿yciu nie mia³em z tym problemu ,wystarczy ¿e nosi siê okulary .Co innego w buzi ... Zawsze je¿d¿e z szeroko otwartymi ustami :D . Wiosn± jak kwit³y mlecze przy drogach to zdarza³o mi siê po³ykac dwie muchy na raz ;) .Raz wpad³a m ido buzi nawet osa ale szybko j± wyplu³em , z tym ¿e spad³a na udo gdzie mnie zd±¿y³a u¿±dliæ .
Co jaki¶ czas . Najgorzej jak zderzymy siê z wiêkszym owadem albo jak polecim na czo³owe wprost w oko xd .

Czasami mo¿na siê naje¶æ je¿d¿±c z otwart± buzi± .

Wiecie jak poznaæ szczê¶liwego kolarza ? Po muchach pomiêdzy zêbami .

Co jaki¶ czas . Najgorzej jak zderzymy siê z wiêkszym owadem albo jak polecim na czo³owe wprost w oko xd .
(...)
Dzisiaj mia³em sytuacjê z much± w oku (a co dziwne je¿d¿ê w okularach, ale takich zwyk³ych :) ).
Jadê asfaltem, ~35km/h wyprzedam traktor i nagle mucha wpada w oko - momentalnie ca³e za³zawione, musia³em jako¶ dokoñczyæ wyprzedzanie i zatrzymaæ siê na poboczu - by³o nieciekawie...
³o ja dosta³em raz b±kiem w policzek i mucha mi obi³a siê o oko a by³em bez oklurów. Co dziwne nie zatrzyma³em siê xD

Dzisiaj mia³em sytuacjê z much± w oku (a co dziwne je¿d¿ê w okularach, ale takich zwyk³ych :) ).
Jadê asfaltem, ~35km/h wyprzedam traktor i nagle mucha wpada w oko - momentalnie ca³e za³zawione, musia³em jako¶ dokoñczyæ wyprzedzanie i zatrzymaæ siê na poboczu - by³o nieciekawie...
No w takich sytuacjach to maskara . Dlatego zamierzam kupiæ okulary bo przy sytuacjach w górach przy prêdko¶ciach ponad 60 km/h raczej nie bêdziê fajne .
nie wyobra¿am sobie jakiejkolwiek jazdy rowerem bez okularów! nawet takiej z prêdkosci± 16km/h! okulary juz nie jeden raz ocali³y moje oczêta przed inwazj± much, komarów i innego lataj±cego ¶winstwa:p

dzisiaj znowu kilka takich ma³ych lataj±cych postanowilo zostaæ moj± przek±sk±;)
czyli op³aca siê zainwestowaæ w okulary mam takie jedne za 110 z³ na oku
Mnie wczoraj uderzy³ w czo³o potê¿ny b±k z wielkim impetem. A¿ mnie zabola³o, a b±k upad³ gdzie¶ na ziemiê :p
Dzisiaj mnie to spotka³o. Fuj, obrzydlistwo. Mucha przy pe³nej prêdko¶ci - PROSTO DO GARD£A, a pó¼niej chyba do tchawicy bo nie¼le siê zakrztusi³em. Uda³o siê jednak gnojka wypluæ!
Mo¿e nie mucha, ale co¶ pokroju b±czka w po³±czeniu z przejazdem przez tory kolejowe wy³o¿y³o mnie na asfatcik - zdarty ³okieæ i po³amane lusterko - ale kto by siê takimi g³upotami przejmowa³ :cool:
Oj wiele razy,czasem roztrzaskane na moich zêbach niczym na przednim zderzaku auta ;)
W tamtym sezonie nie mia³em okularów i tylko moje oczy pamiêtaj± ile owadów sie w nie wpierdoli³o a to nie jest dosyæ mi³e ;)

Okulary jak najbardziej "ZA"
Uuu i nie tylko w ustach w oczach ;/ nie nawidze tego :mad:
ch³opaki! ja nie wiem w czym problem! jeste¶ g³odny poje¼dzij rowerem wokó³ jeziora much siê najesz i jeste¶ hepi :D go¿ej z tymi w oczach ;/

nigdy siê nie zatrzymuje bo zawsze g¿ebi±c w jednym oku sytuacje kontroluje patrz±c drógim :)
muszki i wszelkie owady to czyste bia³ko, wiêc nie wiem na co narzekacie :P
Oj, ja nie zapomnê, gdy wracajac juz do domu waln±³ we mnie jaki¶ du¿y owad. No nic myslê, trudno jeden robaczek mniej:) Ale jade dalej i co¶ jest nie tak, szczypie mnie policzek, jakby mi go kto¶ podgrzewa³:/ Naszczê¶cie brakowa³o do domu jakie¶ 3 km. wiêc szybko dojecha³em. A w domciu okaza³o siê, ¿e na policzku mam ca³kiem spore rozciêcie i to w dodatku zaczê³o puchn±æ. Ale sytuacja zosta³a opanowana przy u¿yciu babci:)
njo to temat chyba na zime nie aktualny co nie :D

a nie irytuje was jazda w padaj±cy ¶nieg? jak du¿o bia³ych p³atków pada i oczy a¿ same siê zamyklaj± gdzy siê p³atek zbli¿a? ^^ zawsze musze sie do tego od nowa przyzwyczajaæ ^^
Mnie irytuje taka jazda w deszcz.
Ja tam uwielbiam jak gêsto pada ¶nieg, fajne wra¿enie jest przy prêdko¶ciach lekko ponad 20 km/h ;) I jeszcze jak jest ciemno, ahh, niech ju¿ zima przyjdzie..
Nie ma siê z czego nabijaæ ! To naprawdê mo¿e byæ gro¼ne !
fotoprzestroga .http://www.bikeforum.pl/attachment.p...6&d=1179681206
Jak wpadnie do bu¼ki to wystarczy pogry¼æ ( muchy i inne owady maja du¿o bia³ka wiec radze otwieraæ szeroko bu¼ki i ³apaæ , mucha w ustach = bia³ko , bia³ko+ trening= przyrost tkanki miê¶niowej hehehehe :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D ) i jedziemy dalej ale jak do oczu to ju¿ gorzej wtedy jest problem

Jak wpadnie do bu¼ki to wystarczy pogry¼æ Ja nie mam takich problemów, jak ju¿ wleci to prosto do gard³a :p
ja mia³em taki przypadek ¿e rozpêdzona pszczo³a uderzy³a we mnie dok³adnie w skronie ( dobrze ¿e ¿yje :D) po moich obliczeniach mia³a jak±¶ 100 Km/h na liczniku wiêc to z jej winy zdarzy³ siê ten wypadek ( by³em w terenie zabudowanym :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D), poczu³em jak by kto¶ uderzy mnie kamyczkiem w g³owê ( co¶ w rodzaju strza³u z procy )
na mnie kiedy¶ trafi³ jaki¶ szerszeñ, dok³adnie to w wargê przy otwartej igle.. :mad: odruch by³ jak najbardziej obronny, zacz±³em ¶ciskac wargi, czu³em te skrzyde³ka telepocz±cê :p przez 2h mnie usta bola³y :eek:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alwayshope.xlx.pl