Warhammer
Kiedy¶ siê nad tym zastanawia³em, jak tocz± siê sprawy formalno prawne gdy rowerzysta zostanie potr±cony przez samochód. I pech chcia³ ¿e wczoraj osobi¶cie do¶wiadczy³em tej "przyjemno¶ci" bycia potr±conym :mad:Ale od pocz±tku. Forumowicze z okolic Katowic, Chorzowa mo¿e bêd± znali miejsce zdarzenia. O tu¿ ja jecha³em drog± z pierwszeñstwem z górki od wie¿y telewizyjnej w kierunku Micha³kowic. Na wysoko¶ci restauracji "U Kaczora" na skrzy¿owaniu nadje¿d¿aj±cy z przeciwka pan (74 lata) postanowi³ wykonaæ lewoskrêt. jako ¿e ruch by³ du¿y to chcia³ zmie¶ciæ siê zaraz za mn± jak przejadê. nie wiem co zrobi³ ale ruszy³ ze skrzy¿owania wcze¶niej i przypier..... mi w lewy trójk±t (kasuj±c ramê i jeszcze mo¿e co¶). ja cisn±³em z górki wiêc prêdko¶æ by³a do¶æ du¿o bo powy¿ej 40 km/h. rower zosta³ podciêty i upadek. to by³o dos³ownie chyba z 4 sekundy i po wszystkim. ja le¿e na ¶rodku skrzy¿owania zwijam siê z bólu. rower sun±³ po asfalcie a¿ siê zatrzyma³ na innym samochodzie. uderzenie by³o na tyle du¿e ¿e przez ok 3 minuty le¿a³em i zwija³em siê z bólu zanim doszed³em do siebie. jedyne co umia³em zrobiæ to zdj±æ kask, okulary i rozpi±æ kurtkê. przera¼liwy ból w ca³ej lewej nodze i prawy bok. inni kierowcy zadzwonili po policje i pogotowie, które zabra³o mnie na sygnale do szpitala. suma summarum skoñczy³o siê na szczê¶cie tylko na strachu i st³uczonej ca³ej lewej nodze, lewym ramieniu i prawym boku. kole¶ zosta³ ukarany 500 z³otowym mandatem i 10 pkt karnych. uszkodzeniu uleg³ tak¿e rower. policja powiedzia³a ¿e straty zostan± pokryte z polisy sprawcy.
I tu mam pytanie czy kto¶ z forumowiczów mia³ podobny przypadek? jak to jest z wycen± rowera i w ogóle jak to wygl±da??
A tu kilka fotek:
Powiem tylko ¿e znam to miejsce,w sumie centrum Siemianowic, droga o sporym ruchu.
I ca³e szczê¶cie ¿e skoñczy³o siê tylko na strachu.
Niestety nie mam pojêcia, jakie s± procedury. Prosi³bym tak¿e o wyja¶nienie co siê dzieje w sytuacji gdy to rowerzysta jest uznany za sprawcê kolizji z autem.
Masz wielkie szczê¶cie, ¿e nic ci nie jest.
Znam to miejsce, czêsto tamtêdy przeje¿d¿am, ale jadê chodnikiem, tylko dwa razy jecha³em drog±.
Nie znam siê na procedurach, ale mam nadziejê, ¿e dostaniesz du¿o pieniêdzy, aby kupiæ nowy rower ;)
Je¿eli Ty nie ponios³e¶ ¿adnych obra¿eñ to Twój ubezpieczyciel nie wyp³aci Ci ani z³otówki. Mo¿esz liczyæ jedynie na odszkodowanie z polisy sprawcy wypadku za poniesione straty materialne ale jest bardzo ma³o prawdopodobne ¿e otrzymasz kwotê na nowy rower. Dlatego warto wykupiæ ubezpieczenie tak¿e na rower. Najlepiej bêdzie jak skontaktujesz siê ze sprawc± i poprosisz o numer jego ubezpieczyciela. Zadzwoñ do niego i wtedy sie dowiesz co i jak :)
Kumpel mia³ taki wypadek, pó³ roku ci±gali go po komendach, s±dach, by³ na obdukcji, rzeczoznawca ocenia³ straty jakie poniós³ on i kierowca. By³a to oczywi¶cie wina kierowcy, bo wymusi³ pierwszeñstwo na przeje¼dzie rowerowym i bêcn±³ go a¿ ch³opak na masce mu wyl±dowa³. Dosta³ za wszystko 2800z³, kupi³ za to ca³y nowy napêd :D
Je¿eli Ty nie ponios³e¶ ¿adnych obra¿eñ to Twój ubezpieczyciel nie wyp³aci Ci ani z³otówki. Mo¿esz liczyæ jedynie na odszkodowanie z polisy sprawcy wypadku za poniesione straty materialne ale jest bardzo ma³o prawdopodobne ¿e otrzymasz kwotê na nowy rower. Dlatego warto wykupiæ ubezpieczenie tak¿e na rower. Najlepiej bêdzie jak skontaktujesz siê ze sprawc± i poprosisz o numer jego ubezpieczyciela. Zadzwoñ do niego i wtedy sie dowiesz co i jak :)
BZDURY!Je¿eli mia³e¶ ubezpieczenie od nieszczê¶liwych wypadków (szko³a/praca/op³acone prywatnie) zg³aszaj±c to do ubezpieczyciela zostaniesz wezwany na komisjê i dostaniesz jak±¶ tam kasê za pot³uczenia, obdarcia itp. Je¿eli takowego ubezpieczenia nie mia³e¶ kasy z tego tytu³u nie bêdzie.
Z sprawc± wypadku nie musisz siê kontaktowaæ - wszelkie dane: osobowe i do ubezpieczenia dostaniesz od policji wraz z notatk± s³u¿bow±.
Kasa za sprzêt zostaje zwrócona w 100% z polisy sprawcy i nie s± to tylko pieni±dze za rower ale równie¿ ubranie, buty itp. Jest jeden warunek - na wszystko musisz mieæ paragon/fakturê. Mo¿e byæ sytuacja, ¿e dostajesz zwrot na podstawie samego rachunku, albo zostanie powo³any rzeczoznawca do wyceny roweru.
Dodatkowo do tego z polisy OC sprawcy przys³uguje Ci rekompensata za "szkody moralne" i to jest najlepsze bo mo¿na czyste fantasy tworzyæ a najlepsza kasa za to jest ;]
Jest jeszcze inna opcja - ¶ci±ganie kasy ze sprawcy z powództwa cywilnego, je¿eli masz wszystko ³adnie udokumentowane to 100% pewno¶ci wygranej - a poniewa¿ by³a policja i pogotowie masz pe³n± dokumentacjê. Taki proces trwa z tego co siê orientujê kilka miesiêcy, a samo z³o¿enie wniosku to kwota rzêdu 500-600z³ (jak wygrywasz sprawê to przegrany oddaje Ci te¿ to)
Tak siê sk³ada, ¿e te¿ jestem w trakcie takiego postêpowania, ale nie robiê tego sam - zawar³em umowê z kancelari± prawnicz± która za³atwia to za mnie, za odpowiedni % od uzyskanej kwoty - mam pewno¶æ, ¿e siê postaraj± bo to w koncu te¿ ich zarobek ;]
Jak nie masz OC to ¶ci±gnie Ci poszkodowany wszystko z prywatnej kasy.
Je¿eli mia³e¶ ubezpieczenie od nieszczê¶liwych wypadków (szko³a/praca/op³acone prywatnie) zg³aszaj±c to do ubezpieczyciela zostaniesz wezwany na komisjê i dostaniesz jak±¶ tam kasê za pot³uczenia, obdarcia itp. Je¿eli takowego ubezpieczenia nie mia³e¶ kasy z tego tytu³u nie bêdzie.
Czy ja niewyra¼nie napisa³em ¿e jego ubezpieczyciel nie da mu odszkodowania je¶li nie odniós³ ¯ADNYCH obra¿eñ?
Czy ja niewyra¼nie napisa³em ¿e jego ubezpieczyciel nie da mu odszkodowania je¶li nie odniós³ ¯ADNYCH obra¿eñ?
Pisa³e¶ jakie¶ bzdury o ma³ej kwocie odszkodowania która nie starczy na nowy rower ;] z reszt± autor wspomina³ o pot³uczeniach, ostrym bólu i transporcie karetk± - takie rzeczy s± punktowane przez komisjê.
Co z tego ¿e zwija³ siê z bólu jak to mog³o byæ tylko powierzchowne st³uczenie które po jakim¶ czasie znika i jesli nie zrobi³ obdukcji albo ma nie ma tego w karcie szpitalnej to odszkodowania z tego tytu³u nie ma. Ja poda³em tylko przyk³ad nie odnosi³em to ¿adnych konkretnych przypadków. Co do sumy, rzeczoznawca oceni tylko straty czyli rama, tylne ko³o etc. etc. ca³y rower nie zosta³ skasowany wiec i za ca³y nie powinien dostaæ oszkodowania co nie znaczy ze tak bedzie to sa tylko czyste spekulacje, nie mozemy byc pewni co sie urzêdnikom w tych ich chorych g³owach uroi.
Co z tego ¿e zwija³ siê z bólu jak to mog³o byæ tylko powierzchowne st³uczenie które po jakim¶ czasie znika i jesli nie zrobi³ obdukcji albo ma nie ma tego w karcie szpitalnej to odszkodowania z tego tytu³u nie ma. Ja poda³em tylko przyk³ad nie odnosi³em to ¿adnych konkretnych przypadków. Co do sumy, rzeczoznawca oceni tylko straty czyli rama, tylne ko³o etc. etc. ca³y rower nie zosta³ skasowany wiec i za ca³y nie powinien dostaæ oszkodowania co nie znaczy ze tak bedzie to sa tylko czyste spekulacje, nie mozemy byc pewni co sie urzêdnikom w tych ich chorych g³owach uroi.
To przestañ spekulowaæ i wprowadzaæ ludzi w b³±d ;]
yoppy ja tylko wspolczuje, ale miales duze szczescie. Szkoda , ze nie mieszkasz w USA, to pewnie z odszkodowania na nie jeden a kilka rowerow by ci starczylo.
W USA to by dostal tyle hajsu ze by sobie mieszkanie kupil.. Moj koles dostal odszkodowanie za wypadek na skrzyzowaniu, zajelo to 2 lata ale 370 kola USD wyrwal i darmowa rehabilitacja przez rok czasu .. Jego adwokat tez sadzil firme rowerowa TREK i firme hamulcow.. Czasmi tak mysle sie podlozyc pod auto jakies jak Bentley ehheehe
Tylko, ¿e w USA móg³by nie prze¿yæ ^^
jeszcze od typa mog³e¶ kase sci±gn±c, tylko wtedy to bez policji
Co z tego ¿e zwija³ siê z bólu jak to mog³o byæ tylko powierzchowne st³uczenie które po jakim¶ czasie znika i jesli nie zrobi³ obdukcji albo ma nie ma tego w karcie szpitalnej to odszkodowania z tego tytu³u nie ma. Ja poda³em tylko przyk³ad nie odnosi³em to ¿adnych konkretnych przypadków. Co do sumy, rzeczoznawca oceni tylko straty czyli rama, tylne ko³o etc. etc. ca³y rower nie zosta³ skasowany wiec i za ca³y nie powinien dostaæ oszkodowania co nie znaczy ze tak bedzie to sa tylko czyste spekulacje, nie mozemy byc pewni co sie urzêdnikom w tych ich chorych g³owach uroi.
Ze skóry mo¿e i zniknie, zawsze zostaje prze¶wietlenie. Poza tym takie st³uczenia nie schodz± po kilku minutach, a tak jak Yoppy gruchn±³ to na pewno przed co najmniej kilkana¶cie dni zostanie pami±tka. Je¶li rama zosta³a skasowana to praktycznie zosta³ uszkodzony ca³y rower! Rzeczoznawca mo¿e pomy¶leæ inaczej, jednak ja bym to potraktowa³ w³a¶nie w taki sposób.
jeszcze od typa mog³e¶ kase sci±gn±c, tylko wtedy to bez policji
Tak, tyle ¿e bez rzeczoznawcy nikt nie da 500 z³ za rower, bo ka¿dy my¶li, ¿e ramê te¿ siê da u blacharza wyklepaæ czyli jakie¶ 200 z³
W US sprawa odszkodowañ to rzeczywi¶cie zupe³nie inna liga. Ciekawi mnie jednak z kogo faktycznie ¶ci±gniêto owe 370K ?
Pamiêtajmy te¿, ¿e jest od tego wielka prowizja, nawet 40%. Je¶li p³acimy honorarium "za godzinê" to jeszcze ewentualne ryzyko, ¿e przekroczy one kwotê uzyskanego odszkodowania(zwykle jest jednak %).Ostatnia kwestia, ¿e to obustronne ostrze i ten sam beneficjent mo¿e tam popa¶æ w potê¿ne k³opoty je¶li w jakim¶ stopniu oka¿e siê sprawc± innej "winy" jako osoba prywatna (np. wykonuj±ca swój zawód, we¼my - lekarz) lub firma.
Bikorexia 370K USD to jest bardzo malo za wypadek, cala jego sprawa zaczynala sie od 2M+ i zakonczyla sie na ugodzie przez firmy ubespieczenia, miasto, firma rowerowa i wlasciciel samochodu. Zapodam przyklad gdzie pani wypila jednego lyka kawy z McDonalda i sobie jezyczek spalila :) wiesz ile wygrala ? Lawnicy przyznali jej 2.9M.. M = Milion :) inna osoba rozlala kawe z McDonalda w samochodzie i wygrala 230K USD.. to bylo bardzo glosne po tym jak wygrala ta kobieta zgloszono 700K przypadkow podobnych gdzie ludzie tez podali McDonald do sadu, to przez wypadek rowerowy mozna bylo wygrac spokojnie 600-800K, tylko sprawa by sie ciagnela do 5 lat. W USA ludzie sie sadza za byle co... to jest nic nowego.. to jest tu bardzo popularne i ludzie sie sadza co dzien.. Male sprawy do 10K ida do calkiem innego sadu tak zwanego "small claim court" gdzie masz tysiace ludzi co dzien ( wiem bo bylem 3 tygodnie temu ) ..
LINK do sprawy McDonalda -
McDonalds Lawsuit | McDonalds Hot Coffee LawsuitLINK do sprawy rowerowej 185K USD -
Bicycle Accident Lawsuit | New Jersey Injured Bicyclist Hit by Car NJ Collision Injury Monmouth County Pedestrian Crash
Ja slyszalem o przypadku gdzie gosc kupil sobe campera (samochod i przyczepa kempingowa w jednym) i podczas jazdy wyszedl sobie zrobic kawe, dodam ze prowadzil, efekt jest chyba dla wszystkich oczywisty;) no i dostal za to bodajze 2M a argumentacja byla prosta: w instrckji nie bylo napisane ze podczas prowadzenia campera nie mozna wyjsc zrobic kawy :D
Ale bajki opowiadacie.
"6. Merv Grazinski z Oklahoma City kupi³ wóz kempingowy. Wracaj±c do domu postanowi³ zaparzyæ sobie kawê, wypu¶ci³ wiêc z r±k kierownicê i ruszy³ do wnêtrza pojazdu. Pêdz±cy z prêdko¶ci± 110 km/h camper wypad³ z drogi. Pan Grazinski otrzyma³ od producenta odszkodowanie w wysoko¶ci 1,75 mln dolarów oraz nowy samochód. Uzasadnienie? W instrukcji obs³ugi nie napisano, ¿e w czasie jazdy nie nale¿y puszczaæ kierownicy " ...
Ja slyszalem o przypadku gdzie gosc kupil sobe campera (samochod i przyczepa kempingowa w jednym) i podczas jazdy wyszedl sobie zrobic kawe, dodam ze prowadzil, efekt jest chyba dla wszystkich oczywisty;) no i dostal za to bodajze 2M a argumentacja byla prosta: w instrckji nie bylo napisane ze podczas prowadzenia campera nie mozna wyjsc zrobic kawy :D
s³ysza³em o tym jak jeszcze do GIM chodzilem, a u nas typa za takie co¶ uznali by za niepoczytalnego, i niezdolnego do prowadzenia auta :D
Ale bajki opowiadacie.
poszukaj sobie informacji za co ludzie nagrody Darwina dostaj±
* ;]
w Polsce co¶ takiego nie jest mo¿liwe bo system kontynentalny jest ca³kowicie inny od anglosaskiego
Tak, tyle ¿e bez rzeczoznawcy nikt nie da 500 z³ za rower, bo ka¿dy my¶li, ¿e ramê te¿ siê da u blacharza wyklepaæ czyli jakie¶ 200 z³
zdziwi³by¶ siê ;]
jeszcze od typa mog³e¶ kase sci±gn±c, tylko wtedy to bez policji
taaa tylko, ¿e to jest czyste sfrajerowanie siê w przypadku takim jak ten
edyta:
ma³a pomy³ka - nagrody Darwina przyznawane s± za najg³upsze ¶mierci
nagrody za najbardziej kuriozalne odszkodowania nazywaj± siê "Stella Awards" Stella - od imienia tej babki o której HARO pisa³.
Teraz sobie przypomnia³em. Mój kolega z klasy mia³ podobn± sytuacjê jak jeszcze w gimn byli¶my.
Na skrzy¿owaniu w centrum potr±ci³ go samochód, który mia³ rzekomo "zielon± strza³kê" do skrêtu. Ch³opak zosta³ mocno potr±cony, mia³ z³aman± rêkê. Dosta³ odszkodowanie za z³aman± rêkê od swojego ubezpieczyciela i jeszcze z polisy sprawcy. £±cznie starczy³o mu na nowy rower i kask, ale niestety nie powiedzia³ nam dok³adnie ile dosta³.
Wnioskujê za przeniesieniem tego tematu do Hyde Parku:p
Ten Mervin to jaki¶ mandat chyba powinien dostaæ za parzenie kawy przy 110 km/h?
Jestem zniesmaczony – zamiast wspieraæ kolegê, to Wy przebijacie siê sensacyjkami. Przecie¿ to zdarzenie mog³o siê skoñczyæ bardziej tragicznie…
Na dobr± sprawê ka¿dego z nas mo¿e to spotkaæ… Wiêcej refleksji na ¦wiêta – ¿yczê !
R :(
ojj.. mia³em noiedawno podobny wypadek. za³atwiona korba i ko³o porysowana rama...
ale policji nie wzywali¶my bo policja to same problemy :D
korbe naprostowa³em nowa obrêcz a rteszte na piwo :D
Jestem zniesmaczony – zamiast wspieraæ kolegê, to Wy przebijacie siê sensacyjkami. Przecie¿ to zdarzenie mog³o siê skoñczyæ bardziej tragicznie…
Na dobr± sprawê ka¿dego z nas mo¿e to spotkaæ… Wiêcej refleksji na ¦wiêta – ¿yczê !
R :(
Normalnie, "witki mi opad³y!"
co by³o do powiedzenia w tym temacie zosta³o powiedziane, a sprawa g³upich pozwów i kretyñskich odszkodowañ jest notabene jako¶ powi±zana :D
wniosek jest prosty 0 (slownie zero) usmiechu w zyciu i glupich historyjek bo gdzies, ktos ewentualnie moze cierpiec wiec lepiej nie ryzykowac i sie nie smiac bo jeszcze moze to kogos urazic :)
Yoppy przykro mi ¿e ciê to spotka³o. Doskonale wiem jakie to uczucie kiedy po wypadku le¿ysz na jezdni , zwijasz siê z bólu i zastanawiasz siê co siê w³a¶ciwie sta³o. Cieszê siê ¿e wyszed³e¶ z tego bez powa¿niejszych obra¿eñ. Co do procedury po wypadku bêdziesz musia³ zg³osiæ siê z rowerem do ubezpieczalni sprawcy gdzie zostan± wycenione szkody i ustalona wysoko¶æ odszkodowania. My¶lê ¿e nie masz co liczyæ na to ¿e wystarczy na nowy rower. Firma ubezpieczeniowa zrobi wszystko ¿eby maksymalnie zani¿yæ sumê odszkodowania i trzeba siê mocno nagimnastykowaæ ¿eby wyci±gn±æ od nich wiêcej kasy ni¿ suma przez nich ustalona. Pieni±dze te bêd± wyp³acone z polisy OC sprawcy. Polisa ta obejmuje tylko i wy³±cznie straty materialne powsta³e w wyniku kolizji tj rower, kask, zniszczone ubrania itp. Polisa OC nie pokrywa (jak pisa³ który¶ z przedmówców) strat moralnych. ¯eby uzyskaæ odszkodowanie za straty moralne nale¿y wytoczyæ sprawcy kolizji sprawê cywiln± . A co do odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu potrzebne jest potwierdzenie lekarskie ¿e w wyniku kolizji odnios³e¶ obra¿enia a odpowiednia komisja ustali czy i jaki ponios³e¶ uszczerbek na zdrowiu i czy i ile kasy siê za to nale¿y.
Co do sytuacji kiedy to rowerzysta jest sprawc± kolizji to je¿eli jest on ubezpieczony (s± obecnie ubezpieczenia dla rowerzystów) to straty pokrywa ubezpieczyciel. Je¿eli nie to straty pokrywa sam sprawca.
Je¿eli sprawca kolizji jest pod wp³ywem alkoholu lub ¶rodków odurzaj±cych to ubezpieczyciel nie pokryje strat powsta³ych w wyniku kolizji i sprawca bêdzie zmuszony pokryæ je z w³asnej kieszeni
Kochani to nie sa "historyjki wyssane z palca" tylko to jest wlasnie jak daleko jest POLSKA za murzynami, gdzie potracony przez auto czlowiek moze liczyc tylko na samego siebie. Nikt nikomu zle nie zyczy a napewno przed swietami, ale jest tak wiele info na NEtcie ze mozna wejsc i poczytac co mozna robic w takich sprawach pisane przez adwokatow, ludzi co juz to przeszli... Napewno jak bym mial wypadek to bym sie nie radzil "malolatow" na forum co wypadalo by zrobic i jak dziala system ..
Pieni±dze te bêd± wyp³acone z polisy OC sprawcy. Polisa ta obejmuje tylko i wy³±cznie straty materialne powsta³e w wyniku kolizji tj rower, kask, zniszczone ubrania itp. Polisa OC nie pokrywa (jak pisa³ który¶ z przedmówców) strat moralnych. ¯eby uzyskaæ odszkodowanie za straty moralne nale¿y wytoczyæ sprawcy kolizji sprawê cywiln± .
Wszystko pokrywane jest z OC - dla pewno¶ci przed chwil± prawnika siê o to zapyta³em.
Wszystko pokrywane jest z OC - dla pewno¶ci przed chwil± prawnika siê o to zapyta³em.
Byæ mo¿e gdy zatrudnisz prawnika i pójdziesz do s±du to wyszarpiesz od towarzystwa ubezpieczeniowego jak±¶ kasê ale przy normalnej procedurze gdy poszkodowany zg³asza siê do ubezpieczyciela sprawcy nie bêdzie mowy o ¿adnych stratach moralnych tylko o pokryciu rzeczywistych szkód wynikaj±cych z kolizji.
Ja mia³em niedawno podobny wypadek
Zosta³em potr±cony na jednym z niebezpieczniejszych skrzy¿owañ w St±porkowie (woj. ¦wiêtokrzyskie). By³a to wina kierowcy, a zdarzenie mia³o miejsce 14.12.2008 rano... w rowerze do wymiany s± ko³a, kierownica, rama, przednie hample i tylna przerzutka... Wszystkie formalno¶ci by³y za³atwione na miejscu i ugodowo... za szkody dosta³em ³±cznie 900z³ (300z³ w gotówce i 600z³ w sprzêcie RTV/AGD). Musia³em tylko podpisaæ za¶wiadczenie, ¿e nie bêdê siê domaga³ odszkodowañ i ¿e wszystkie szkody zosta³y pokryte...
wypadekPo wypadku zosta³ opublikowany artyku³ o tym skrzy¿owaniu w lokalnej gazecie i wspomniane jest w kilku s³owach, ¿e niedawno zosta³ potr±cony rowerzysta...
Wypadek na rowerze... w najlepszym przypadku niemi³a sprawa, tak by³o w moim. Dosta³em uderzenie boczne, nie z mojej winy i na szczê¶cie to korba+rama przeje³a energie, nie korba+stop+³ydka. Mia³em szczê¶cie róznie¿ z powodu i¿ mia³em ¶wiadków i sytuacja by³a jednoznaczna.
1 Zawsze wzywa siê policjê, jak trzeba( oby nie, ale to mo¿e siê przydaæ, rónie¿ w kwesji odszkodowania ) karetke.
2. Policja ustala fakty spisuje i wydaje poszkodowanemu papier gdzie ma siê zg³osiæ po odszkodowanie OC sprawcy. Tam wype³niasz ile straci³e¶ co straci³e¶ dajesz ksera paragonów ( dobrze mieæ zaprzyja¼nionego sprzedawce to da ci paragony za wyzsza kwote bo nie wszyscy je bior±, a czêsto jest na nich po prostu "czesci rower.")
2.1 Zg³aszasz siê do ubezpieczalni swojej je¶li jeste¶ i dostajesz pieniadze za uszkodzenia zdrowotne( dosta³em 100 za zdarcie naskórka 1cm2 )
3.Przyje¿d¿a do ciebie rzeczoznawca, który robi g³ównie foty wszystkiego co zniszczone.
4. Po 2-5tygodniach dostajesz kase.
5. Czy z³± czy dobra to nie wiem ja dosta³em za makro-kesza, ale z wymienionymi bebechami 300zl. Przy czym wszystkie bebechy w sumie by³y dobre, tylko rama i korba dosta³a a one by³y stare wiêc ciêzko powiedzieæ czy to ma³o czy du¿o.
6. ... i tak narodzi³a siê moja "¦licznotka" Boulder SE :D
Czeka³em, czeka³em, czeka³em i jeszcze czeka³em :D. W koñcu po 6 tygodniach od zg³oszenia dosta³em orzeczenie z ubezpieczalni. I szok³em sie trochê. Za rower Kellys Spider z 2005 roku (cena zakupu 1320z³), gdzie uszkodzeniu uleg³y: rama, siode³ko, manetka, peda³ SPD, rama oraz potargane spodenki i porysowane buty dosta³em 1539, 95 z³otych PLN !!! heh za to kupi³ bym jeszcze raz taki sam rower i spodenki i jeszcze by mi starczy³o na nawalenie siê dobr± wódk± :p. Odszkodowanie przeznaczê na now± ramkê: Merida Matts HSF 3000-D
Ogólnie to bezpiecznie jest mieæ samemu polisê jak±¶ na rower - w razie gdy wy spowodujecie wypadek to ta polisa pokryje straty...
W przypadku wypadku warto wezwaæ policjê (³atwiej dowodowo). Ka¿dy samochód co do zasady powinien mieæ polisê OC (jest to obowi±zkowe) - wówczas wystêpujecie do policji o kserokopiê notatki policyjnej (w tej notatce powinny byæ dane uczestników zdarzenia, sprawcy, pojazdu i nr. polisy OC jak i dane Towarzystwa Ubezpieczeniowego). Je¶li wypadek spowodowa³ kierowca szkodê zg³aszacie do Towarzystwa (z notatk± policyjn± i rachunkami za leczenie, zniszczony rower itp.). Warto równie¿ wys³aæ historiê choroby z leczenia powypadkowego - macie szansê na zado¶æuczynienie.
W przypadku powa¿niejszych wypadków warto skorzystaæ z pomocy Kancelarii. Wybierajcie jednak dok³adnie gdy¿ wiele jest "¶rednich". Nie p³aæcie prowizji ponad 20 - 25%. No i czytajcie dok³adnie umowy bo za ten sam % prowizji ró¿ne s± oferty (zakres obs³ugi).
Najwiêksze pieni±dze s± w³a¶nie z zado¶æuczynienia - i na tym Towarzystwa oszczêdzaj± czêsto.
Najlepiej jednak z w/w tytu³ów kasy nie dostawaæ:):D
http://photos.nasza-klasa.pl/809136/...378b1755b.jpegBrat spotka³ siê ze ¶mieciark±.
ile w Irlandii czeka siê na odszkodowanie? :D
Ps: Nigdy nie lubi³em tego jego rowera ^^
Byæ mo¿e gdy zatrudnisz prawnika i pójdziesz do s±du to wyszarpiesz od towarzystwa ubezpieczeniowego jak±¶ kasê ale przy normalnej procedurze gdy poszkodowany zg³asza siê do ubezpieczyciela sprawcy nie bêdzie mowy o ¿adnych stratach moralnych tylko o pokryciu rzeczywistych szkód wynikaj±cych z kolizji.
Za "straty moralne" dosta³em 2500z³ od PZU (zaznaczam, ¿e nie sta³o mi siê absolutnie nic) + do tego kwota za zniszczone rzeczy i rower, tutaj sprawa jeszcze jest otwarta.
Miaazgaa! :D
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalwayshope.xlx.pl