Merida Crossway 5-v, 10-v czy moze Kross A4 

Warhammer

Mam ograniczony budzet, zastanawiam sie nad zakupem wyzej wymienionych rowerow, z czego na Krossa musialbym zbierac do nastepnego lata.

Wiec na razie zostaja merida crossway 5-v i merida crossway 10-v

na www.rowery-happy.pl 5-v jest za 780 zl, a 10-v za 900 zl,
oplaca sie dolozyc stówê na 10-v?
I prosze powiedziec cos o osprzecie tych rowerow, bo ja ciemny troche z tego jestem :)

pzdr


szczerze to w tych pieni±dzach wola³bym zdecydowanie jakiego¶ hexagona z krossa - sprzêt minimum o klasê wy¿ej :) - obydwa rowerki które poda³e¶ to naprawdê biednie wyposa¿ony sprzêt, a level a4 to ju¿ ca³kiem inna pó³ka cenowa
Tez tak myslalem, myslalem wlasnie tez powaznie o Krossie level a2

1200 zl i amor dart(slyszalem ze dobry) i przezutki,ten A2- jest on godny uwagi?
Moim zdaniem jest to najlepszy rower w tym przedziele cenowym. Ma bardzo dobry osprzêt, piêknie wyglada, amortyzator Rock Shox Dart 2 100mm czyta³em ¿e pracuje ca³kiem nie¿le:D


Ten A2 na stronie Krossa pisze ze jest on przeznaczony bardziej na tereny pagorkowate itp, jezeli zmienilbym w nim opony na jakies ciensze slicki moznaby fajnie pojezdzic po asfalcie? W moim przypadku jest to 85 % asfalt i 15 % teren
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alwayshope.xlx.pl