Warhammer
S³ysza³em kiedys na tour de pologne o takim podziale kolarzy na sprinterów i górali, i mówili te¿ o ró¿nicach miêdzy nimi xD jedn± z nich s± nogi, a raczej ukszta³towanie nóg - sprinter ma nogi jakby "chude" jak na kolarza xD a góral odwrotnie . No i te¿ ró¿ni± siê ich funkcje :P no np. jest co¶ takiego jak wyprowadzanie swojego sprintera na koñcu etapu, sprinter oszczêdza i zbiera si³y przez ca³± droge, a pod koniec wszyscy z jego teamu go wyprowadzaj±, nie bêdê t³umaczy³ na czym to polega bo my¶le ze ka¿dy ogl±da³ kiedy¶ jakis wy¶cig kolarski :P No a góral jest dobry o ciê¿kich odcinkach górskich xD Chcia³em spytaæ czy naprawde jest co¶ takiego jak ten podzia³ i jak my¶licie którym z nich jeste¶cie ? xD
Tak taki podzia³ istnieje !! Najprostrzy przyk³ad McEven jest typowym sprinterem i zawsze ma zielona koszulke na tour de france a np Rassmusen to typowy góral który je¼dzi w koszulce w grochy. :)
Ja osobi¶cie ubra³bym chêtniej bia³± koszulkê w czerwone grochy :D
Mnie siê wydaje,¿e w³a¶nie sprinterzy maja potê¿ne nogi, a zw³aszcza uda. Podobnie jak kolarze torowi. Maj± te¿ wiêksze gabaryty i s± wyra¼nie bardziej ciê¿cy. Natomist górale to raczej ma³e chucherka z ¿ylastymi nogami ( np. ¶p. Pantani). Ja jestem zdecydowanie góralem. Na prostej finiszowej raczej nie mam szans, no ale w górach mogê powalczyæ...:cool:
Raczej jest odwrotnie : to sprinterzy maj± gruba¶ne nogi i poka¼ne zady ;) z³o¿one z szybkokurczliwych w³ukien daj±cym im parê na finiszach , górale s± szczupli i np taki Piepoli wygl±da jak ,ja go z siostr± nazywamy paj±k ;) .
Aaa =o widocznie ¼le dos³ysza³em xD to jak sie pisze ró¿nice jak nie tak jak ja pisze xD ró¿nice ? xd Spróbuje na dyktandzie :P ja chyba jestem sprinterem na górach nie mam w ogóle si³y :/ umieram przy pierwszym lepszym podje¼dzie xD ale za to na prostych nawet po 40-50 km jestem demonem szybko¶ci xD dzi¶ siê z takim dziadkiem na simsonku ¶ciga³em :D:D hahah na prostej dziadzio zostawa³ daaaleko w tyle no ale ten wy¶cig mu sie spodobal i pod górke wlaczyl trójke xD i ja zosta³em daaaleeko w tyle xD
Sprubuje, wogule Razi jeszcze bardziej :P
SprÓbuje oraz w ogóle ...
Na tej podstawie to ja bym siê zakwalifikowa³ do goroli ;P
Dok³adnie. Podobnie jak biegacze. Sprinterzy s± przypakowani. Maj± rozwiniête miê¶nie tzw bia³e (du¿ej objêto¶ci). A d³ugodystansowcy mie¶nie czerwone wolnokurczliwe bardziej wytrzymale ale slabsze.
Zreszta kolarstwo poza torem polega raczej na wytrzymalosci. Zaden kloc by nie dal rady w wysciugu :)
nie jestem fanem Armstronga ale za to co tu zrobi³ nale¿y mu sie szacunek [ame="http://pl.youtube.com/watch?v=FXPXHK7I1iQ&feature=related"]YouTube - Lance Armstrong attack on Mt. Ventoux 2000 Tour de France[/ame] dodam ze góra mont ventoux to najtrudniejszy podjazd na tour de france.
Chcia³bym kiedy¶ spróbowaæ tam wjechaæ :D
A tu jak Lance odstawia Urlicha nie wiem sk±d on nagle bierze tyle si³y na sprint pod górê :eek:
[ame]http://pl.youtube.com/watch?v=aKJ1wT25rI8&feature=related[/ame]
Czy Mount Ventoux to najtrudniejszy podjazd na TdF to nie wiem. Moim zdaniem ciê¿sze s± podjazdy w Pirenejach ( np. Col du Tourmalet czy Col d' Aubisque).
Piszê tak, bo za pó³tora miesi±ca jadê w Pireneje na te piêkne prze³êcze...:cool:
Proszê o wybaczenie za taki g³upi post...:D
A cote d'azur?
Mi siê wydaje ¿e w tdf najtrudniejszy podjazd to Alpe d'Heuz
Podjazdy pirenejskie s± znacznie d³u¿sze, nawet ponad 20-kilometrowe.Nie ma zreszt± co siê licytowaæ, bo Alpy to te¿ potêga...By³em w zesz³ym roku w Szwajcarii to wiem, co piszê...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalwayshope.xlx.pl