Damska kontra meska rama -- stabilnosc jazdy 

Warhammer

Hej,

Zeby pokazac o jakie ramy mi chodzi:
damska
Kelly's bicycles - turn the power on
meska
Kelly's bicycles - turn the power on

Chodzi mi tylko o ksztalt ramy pod tym katem i nic wiecej.

A teraz pytanie brzmi -- czy damski typ ma wplyw na stabilnosc jazdy? Slyszalem i brzmi to przekonujaco, ze typowymi rowerami miejskimi lepiej nie jezdzic zbyt szybko bo fakt, ze w nich to w zasadzie jeden kawal rury wygietej, jak np. tu:
Kelly's bicycles - turn the power on
powoduje brak stabilizacji i po prostu czlowiek nieco plywa na siodelku.

Przymierzam sie do damki obecnie, bo chcialbym miec na tyle uniwersalny rower, zeby spokojnie siodelko nim obladowac i moc wsiadac nie machajac noga ponad tobolami. Z drugiej strony lubie poscigac sie z samochodami i chce pewnie czuc rower, tak aby rowerzysta (ja) + rower stanowili calosc. Czy taka damka przy predkosci 30km/h (moze na 28" kolach wyciagne wiecej) zacznie mi plywac na boki?

Bo jesli tak, to zostaje przy meskiej ramie.

Tradycyjnie bedzie wdzieczny za wszelki uwagi i sugestie.

milego dnia, hej

PS. Swoja droga sprawdzalem rowery na 29" czyli 29er-y, co za ceny...


Rama mêska z racji geometrii jest mocniejsza ,i sztywniejsza. Profil damki jest dla facetów w sukienkach :D
Damka jest dla facetow, ktorzy jezdza po zakupy. Nb. najwiekszymi killerami sa goscie, ktorzy jezdza na wigrach (rama jak w tym rowerze miejskim), a bagaznik maja wypakowany tak do wysokosci barkow. Z rama meska, zero szans na wymach noga :-)

No dobra, ale wracajac do kwestii stabilnosci -- jeszcze moze dopowiem, ze ja nie bede na tym rowerze skakal. Docelowo szybka jazda po miescie, ew. od czasu do czasu wolniejsza jazda ubita droga po lesie.

I wlasnie jadac po miescie (ulica) nie chcialbym, aby mi sie rura podsiodlowa bujala na boki.

Tak czy inaczej dziekuje Ci pieknie za pomoc. Wiem juz wiecej ;-)

milego wieczoru, hej
jezeli jeste¶ listonoszem bierz damke :) je¿eli nie to meski kszta³t:)


:-) Mi nie chodzi o to, czy jestem listonoszem -- nie stac mnie na dwa rowery, wiec wolalbym damke, bo jest bardziej uniwersalna.

Ale podstawowe znaczenie ma dla mnie pewnosc jazdy, dopiero pozniej uniwersalnosc. Stad jesli ktos ma doswiadczenie, ale wiedze o zachowaniu sie takiej ramy (damki) przy predkosci, no powiedzmy, 35km/h to ta wlasnie sprawa jest kluczowa, i prosze o podzielenie sie wiedza :-)

Oczywiscie wszystkie glosy biore pod uwage!

milego dnia, hej
Wiesz, taka damka wytrzyma nawet 50km/h ale zalezy jak i po czym je¼dzisz:) wiadomo ze chyba FR na niej nie bêdziesz uprawia³ i nie bêdziesz siê ¶ciga³ na maratonach XC.
Takiej strasznej ró¿nicy nie ma, chyba ¿e masz cos bardzo ciê¿kiego na baga¿niku i zasuwasz bardzo mocno naciskaj±c na peda³y... ale aluminium nie jest takie sprê¿yste jak stal.
W zasadzie beda dwa typy jazdy -- lekki bagaznik i szybko, ale nie 50km :-). A drugi -- z nogi na noge i obladowany bagaznik.

"Problem" w tym, ze lubie jezdzic "na styk" po miescie, czesto lawirujac przed maska samochodu. Ulica-chodnik-przejscie-ulica-chodnik, etc. po prostu tam gdzie widze szybszy przejazd, to tam sie pakuje. Zadne FC, czy maraton, ale np. rozpedzajac sie z gorki nie chcialbym, aby mi sie rower rozchybotal ze wzgledu wlasnie na mniej stabilna rame.

No i chcialbym wreszcie wcelowac w typ roweru taki, ktory mi dluzej posluzy. Tj. nie mam nic do tego, ktory mam, ale chcialbym jezdzic szybciej i bardziej uniwersalnie (tj. od czasu do czasu z wysokim bagazem).

milego dnia, hej
Nie, to a¿ tak nie bedzie siê chybota³:) nie ma bata.
Dzieki! To kurcze, moze i pomyslec o tej miejskiej ramie z doposazeniem jak do gorala? Tam schodzic jest jeszcze latwiej...
Widzia³em facetów w garniakach na takich rowerach u mnie w mie¶cie:)
Ramka raczej nie nadaje sie do jakich¶ skoków.
Osprzêt ten sam co w zwyk³ym góralu:)
> Widzia³em facetów w garniakach na takich rowerach u mnie w
> mie¶cie:)

O tym tez myslalem, na kilka egzaminow juz rowerem podjechalem, super, bo czuje sie wtedy, ze rower to jest to, ale dla wiekszego komfortu wlasnie wolalbym w garniturze nie meczyc sie na goralu (chodzi o rame tylko).

> Ramka raczej nie nadaje sie do jakich¶ skoków.

Myslisz o hopce przez spiacego policjanta, czy skoku w rodzaju DH?

> Osprzêt ten sam co w zwyk³ym góralu:)

Mi chodzi o to, zeby nie jezdzic wyprostowanym, tylko dac taka kiere i siodelko, zebym jednak mial taka pozycje jak na goralu. Ale mial ten komfort, ze jak sie upre, to nawet w kilcie pojade ;D
A bêdziesz ksiêdzem?;)
Nie, ale kto wie -- moze w Szkocji wyladuje? :D

O jakim skakaniu myslales?
Skakanie co¶ jak w streecie:)
Ok, to koncepcja mi sie juz chyba z wolna klaruje. Jutro bede dopytywal o przedni widelec i opony.

no to milych rowerowych snow! :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alwayshope.xlx.pl